Ile to już czasu minęło od ostatniej publikacji metamorfozy mebla? My wiemy ile… zbyt długo! Dlatego dziś zajmiemy się komoda z lat 60′ i opiszemy krok po kroku jak się do tego zabrać. Będzie też nieco nietypowo – zamiast dużej ilości zdjęć mamy przygotowany film z całej metamorfozy. Przeróbek mebli mamy już kilkadziesiąt za sobą. Począwszy od wysokiego połysku, skończywszy na malowaniu mebli w okleinie. Jeśli jesteście ciekawi jak zająć…
Nowe życie szwedzkiej brzydoty
W ferworze przerabiania poprzedniej komody bez zastanawiania i chwili wytchnienia zabraliśmy się za komodę nr 2 (numer dwa, ale w ostatnich 30 dniach). Bohaterem, a konkretnie bohaterką dzisiejszego „odcinka” jest szwedzki brzydal (firmy Royal Board) z przełomu lat 70 i 80. Wcześniejsza wersja nam się zupełnie nie podobała, ale ujrzeliśmy w niej potencjał – ma fajne wymiary, nadaję się na komodę do sypialni, salonu, a nawet pod telewizor. Dodatkowym plusem…
Nowe życie / malowanie komody z prl
Po długiej przerwie w przerabianiu mebli zabraliśmy się za egzemplarz z lat 70, który przesiadywał w naszej piwnicy od zeszłej wiosny. Swoje wyczekała, więc najwyższa pora wziąć wałki w dłon i pora zmalować jej nowe życie. Komoda jak komoda, jedni stwierdzą, że superacka przed metamorfozą, inny zrobią kwaśną minę i powiedzą, że nie ma szans, aby taka komoda była ładna. Jak zawsze, zdania są podzielone. Sami często cenimy sobie oryginalny…
Chorzy na remontoholizm
Dawno nie malowaliśmy STOP dawno nie mieliśmy dosyć STOP jednak nie sprzedajemy komody STOP Wiecie, że my lubimy zmiany. Prawda, że wiecie? Musicie już wiedzieć! Lubimy też malować, zmieniać, przestawiać (bliscy nas już nie rozumieją i podpinają to po chorobę). No chyba, że nie mamy siły nosić mebli to wtedy tylko malujemy. Ostatnio po kolejnych zmianach przyszedł taki moment w naszym życiu, że po głowach krążył nam pomysł pozbycia się naszego…