Nowy rok to dobry moment na podsumowania. Najwyższy czas przypomnieć cykl „Nasz Remont Domu”, który w chwili przebiegu remontu cieszył się sporym zainteresowaniem z Waszej strony. Dzisiaj po przerwie od publikowania postów przypomnimy Wam jak wyglądał dom przed remontem, w trakcie, oraz jak wygląda rok po jego zakończeniu. Kuchnia: Nasz Remont Domu cz. 17 Remont ten nie był szybki jak u Szelągowskiej, z pracami zmagaliśmy się prawie 19 tygodni. Sporo…
Projekt Mieszkanie cz.3
Ten tydzień spędziliśmy w sypialni. Bez zbędnych skojarzeń – nie mieliśmy czasu na odpoczynek, a walczyliśmy z malowaniem ścian i zakładaniem listew przypodłogowych.
Projekt Mieszkanie cz.2
Kolejny tydzień za pasem. Pracy było tyle, że nawet nie było kiedy robić zdjęć. Musicie nam to wybaczyć i przeżyć bez ich zastraszającej ilości 😉 W zamian będą konkretne. Po ukończeniu podłóg pokryliśmy ściany w salonie kolejną, finalną już warstwą farby.
Nasz remont domu cz.17 kuchnia
W minionym tygodniu prezentowaliśmy Wam łazienkę, dziś nadszedł czas na kuchnię. Jeśli śledzicie nasze wpisy dotyczące remontu, wiecie, że dom jest naszych rodziców. W kuchni rządzi mama i tu większość składowych zależało od niej. My pomogliśmy przy wyborze ceramiki, natomiast rodzice wybrali funkcjonalny dla nich układ, wygląd mebli oraz niezbędny sprzęt AGD.
Projekt Mieszkanie cz.1
Jak wiecie jakiś czas temu opuściliśmy nasze kochane 75m2 w kamienicy, by zakończyć etap wynajmowania mieszkania i być już na swoim. Nie będziemy ukrywać, lepiej robić dziury w ścianach u siebie niż stresować się – co na to właściciel. Podczas remontu domu rodziców byliśmy nieco zawieszeni, mieszkaliśmy chwilowo w mieszkaniu „zastępczym” lub nocowaliśmy na budowie. Teraz remont prawie się zakończył a my rozpoczęliśmy kolejny projekt – Projekt Mieszkanie.
Nasz remont domu cz.16 łazienka
Zgodnie z obietnicą przedstawiamy jedno z ważniejszych pomieszczeń w domu – czyli łazienkę. Jej remont był niemałym wyzwaniem biorąc pod uwagę jej metraż i poprzedni stan. Płytki, które się w niej znajdowały na pierwszy rzut oka wyglądały dobrze, jednak przy demolce odpadały przy stuknięciu. Na podłodze znaleźliśmy ich dwie warstwy. Całą łazienkę musieliśmy skuć, by można było zacząć cokolwiek w niej urządzać.